Pszenica, owies, żyto czy jęczmień – to przykłady najbardziej znanych i najczęściej spożywanych w Polsce zbóż. Tymczasem na świecie coraz większą karierę robi pochodzący z Ameryki amarantus. I coraz śmielej puka także do drzwi polskich kuchni. Jakie właściwości posiada amarantus, do czego można go użyć oraz gdzie go dostać? Na te i wiele więcej pytań odpowiem poniżej.
Amarantus to jedno z najzdrowszych zbóż. Jest przede wszystkim źródłem pełnowartościowego białka, a także minerałów takich jak magnez, wapń oraz żelazo. Dodatkowo korzystnie wpływa na poziom cholesterolu oraz jest cennym źródłem skwalenu w naszej diecie.
Bez wątpienia amarantus aspiruje do jednego z najbardziej odżywczych pokarmów. Warto więc zapoznać się bliżej z jego właściwościami oraz gdzie znajduje on zastosowanie.

Wartość odżywcza
Amarantus to nie tylko kulinarna ciekawostka, ale przede wszystkim bardzo wartościowy i odżywczy produkt. W porównaniu do swoich kuzynów – innych rodzajów zbóż, zawiera nie tylko więcej białka, ale jednocześnie jest to białko wyższej jakości, posiadające wszystkie aminokwasy egzogenne, których do tej pory głównym źródłem dla człowieka pozostawało białko zwierzęce. Co więcej żadne inne zboża nie zawierają tylu wartościowych, istotnych w codziennej diecie makro- i mikroelementów. To bogate źródło m. in. magnezu, wapnia i żelaza. A ze względu na dużą zawartość błonnika amarantus polecany jest wszystkim dbającym o linię.
Dodatkowo po amarantus powinny sięgnąć osoby zmagające się z podwyższonym cholesterolem. Ziarna tej niezwykłej rośliny pomagają bowiem obniżyć poziom złego cholesterolu – LDL, a podwyższyć dobrego – HDL. Nie można także nie wspomnieć o tym, że amarantus to bogate źródło skwalenu. Ta tajemniczo brzmiąca substancja jest szczególnie istotna dla tych, którzy dbają o urodę i jak najdłużej chcą zachować młodość. Skwalen wpływa na opóźnienie starzenia się komórek ludzkiego organizmu. Posiada właściwości antystarzeniowe i antybakteryjne. To dlatego właśnie amarantus tak chętnie wykorzystywany jest w kosmetyce i farmacji.
Dla wegetarian i alergików
Ze względu na bogactwo aminokwasów egzogennych amarantus jest fantastycznym produktem dla osób stosujących dietę wegańską oraz wegetariańską, u których często spotykane są niedobory tych elementów.
Amarantus może być także prawdziwym wybawieniem dla osób uczulonych na gluten, ponieważ ziarna tej rośliny nie zawierają białek glutenowych. Dlatego może stać się istotnym produktem w jadłospisie osób cierpiących na celiakię czy chorobę Hashimoto.

Dostępność
W Polsce amarantus kupić można przede wszystkim w sklepach z ekologiczną i zdrową żywnością, chociaż coraz częściej spotkać można go już także w supermarketach i sklepach. Dostępny jest w postaci ziaren, płatków, mąki bądź ziaren prażonych. Te ostatnie można zrobić także samemu podprażając zwykłe ziarna amarantusa na suchej patelni.
Do czego użyć?
Amarantus możemy wykorzystać praktycznie do każdego posiłku. Od śniadania, przez obiad (np. do mięsa czy warzyw) aż do deserów. Generalnie jest neutralny smakowo i chrupiący, dlatego tak idealnie sprawdza się w różnych przepisach. Ciasteczka z amarantusem, kotlety, sałatka warzywna, koktajl mleczny czy poranne müsli – to tylko przykłady jego zastosowania w kuchni.
Amarantus znany był już Inkom i Aztekom, ale światową sławę zdobywa dopiero teraz. Zasługuje na uwagę ze względu na wyjątkowe wartości odżywcze, a dodatkowo może być zdrowym i ciekawym urozmaiceniem codziennej diety. Trudno się więc dziwić, że choć znany od ponad 3 tys. lat, ze względu na swoje zalety dziś nazywany jest już rośliną XXI wieku.
Podsumowanie
Amarantus bez wątpienia jest jedną ze zdrowszych alternatyw dla obecnie znanych nam zbóż. Warto chociaż spróbować dodać amarantus do swojej diety, gdyż za wiele tych alternatyw nie mamy. Tym bardziej mając na uwagę coraz gorszą jakość takich zbóż jak pszenica.