Mówi się że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Z pewnością ten dzień będzie udany jeśli zjemy zdrowe a przede wszystkim smaczne śniadanie. Przygotowywanie omletów na śniadanie, ma tą ogromną zaletę, że jeśli nie damy rady go zjeść całego, możemy go zapakować na drugie śniadanie. Jest to szczególnie istotne, ponieważ omlet jest bardzo sycący, więc z samego rana może być problem zmieścić cały omlet 🙂
Dlatego dziś mam do zaproponowania omlet z pieczarkami i cukinią na wytrawnie. Jest dosyć prosty w wykonaniu, a przy tym przepyszny! Oczywiście jest to jeden z moich ulubionych omletów na śniadanie. Dodatkowo do jego wykorzystujemy jeden z najzdrowszych i najmniej kalorycznych warzyw – czyli cukinię! Więcej na temat warzyw możecie przeczytać w tym artykule. A teraz przechodzimy do przepisu!
Składniki:
- 4 jajka
- 80 gram cukinii
- 80 gram pieczarek
- 1 plasterek sera (około 20-25 gram)
- kilka kropel oliwy z oliwek
- łyżeczka papryki wędzonej
- pieprz oraz sól (wedle uznania)
Przygotowanie:
- W pierwszej kolejności kroimy pieczarki w talarki oraz ścieramy cukinie na grubych oczkach na tarce
- Na rozgrzaną patelnie wlewamy kilka kropel oliwy z oliwek, oraz podsmażamy przygotowane wcześniej warzywa
- W międzyczasie rozbijamy 4 jajka do miski oraz dodajemy pokrojony na kawałki ser, całość mieszamy np przy użyciu blendera.
- Kiedy nasze warzywa na patelni są już miękkie dodajemy je do zblendowanych jajek i mieszamy
- Na rozgrzaną wcześniej patelnie wlewamy połowę przygotowanej masy oraz przykrywamy. Po kilku minutach przewracamy nasz omlet na drugą stronę.
- Kiedy nasz omlet jest przyrumieniony z jednej i z drugiej strony zdejmujemy z patelni oraz smażymy drugą porcję.
- Po przygotowaniu można posypać pietruszką do smaku, ewentualnie doprawić.
- Omlet z pieczarkami i cukinią gotowy!
Makroskładniki (na porcje)
- Kalorie – 204 kcal
- Białko – 18,1 g
- Węglowodany – 3,4 g
- Tłuszcze – 13,3 g
Wartość poszczególnych makroskładników może się różnić, w zależności z jakich dokładnie produktów korzystamy. W celu dokładnego poznania zawartości makroskładników zalecam porównać je z etykietą poszczególnych składników.
