Zakup bieżni na prąd nie jest łatwą decyzją, bo taki sprzęt trochę miejsca zajmuje, a do tego czasem sporo kosztuje. Czy warto więc kupić bieżnię elektryczną? W poniższym artykule przedstawię Ci powody na tak, ale spokojnie – będzie też wzmianka o minusach, jak i kilka cennych porad. Dzięki temu dokonasz rozsądnej decyzji.
Wielu osobom marzy się idealna sylwetka i korzystny wskaźnik BMI. Często pierwszym krokiem jest spalanie jak największej liczby kalorii. A łatwym sposobem na to (oczywiście oprócz diety) są regularne ćwiczenia, przede wszystkim bieganie.
W poniższej analizie przyjrzymy się wspólnie bieżniom elektrycznym. Prześledzimy ich zalety, bo już teraz powiem, że są dość konkretne. Bieganie we własnym domu? Czemu nie! Sprawdźmy więc wszystkie korzyści trenażerów.

Nie przejmujesz się pogodą
Niepodważalna zaleta bieżni elektrycznych. Nie biegasz w końcu na dworze, a w domu. Deszcz, burza, śnieg, lód na ścieżce dla biegaczy, a może skwar nie do wytrzymania? Niekorzystne warunki atmosferyczne w ogóle Cię nie interesują. Fajnie móc biegać niezależnie od pogody, prawda?
Są też miejsca w Polsce, w których sporo do życzenia pozostawia powietrze. Chodzi głównie o smog. Oczywiście można biegać w profesjonalnej masce antysmogowej, ale nie jest to jednak zbyt komfortowe. Bieżnia załatwia również i ten problem.
Zawsze masz gdzie biegać
Oczywiście niektórzy są tak zaparci, że nie robią z tego problemu. Uprawiają jogging gdzie się da. Ale rozwój sprzętu treningowego gwarantuje coraz to większą wygodę, a bieżnie na prąd to potwierdzają. Miejsce do biegania na wyciągnięcie ręki… a w zasadzie nogi.
Do bieżni nie musisz dojeżdżać samochodem. Nie musisz jej szukać. Ona zawsze jest w jednym z Twoich pomieszczeń – w porównaniu do lepszych ścieżek do biegania.
Dbasz o swoje stawy
Bieganie na pasie trenażera jest łatwiejsze. Ba, jest nawet zdrowsze dla stawów! Dlaczego? Po pierwsze pas biegowy – nie ma na nim nierówności. Po drugie lepsza amortyzacja – jeszcze bardziej zmniejsza przeciążenia. Trudniej więc o kontuzje, a nowicjuszom łatwiej zacząć biegać.
Nikt Cię nie widzi
Nie każdy z nas jest śmiały i pewny siebie. Biegać może każdy, ale nie każdy czuje się przy tym komfortowo. Są osoby, które dopiero zaczynają i wstydzą się szybkich zadyszek. Są też ludzie, którzy mają pewne kompleksy. A biegając w domu, nikt Cię nie widzi. Przynajmniej nikt obcy. Dla pewnej grupy osób będzie to niewątpliwe dodatkowa zaleta bieżni elektrycznych.
Ustawisz prędkość
Bieżnia elektryczna daje maksymalną kontrolę nad treningiem biegowym. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wybrać bardzo dokładną prędkość (najczęściej co do 0,1 km/h). Na wyświetlaczu są też pokazywane informacje o przebytym dystansie czy spalonych już kaloriach.
Taki ruch jednostajny pomoże w przeprowadzaniu skutecznych treningów interwałowych. Biegając w terenie, nigdy nie będzie nad tym aż takiej kontroli.
Pobiegasz pod górkę
Prędkość to nie wszystko. Nawet tańsze bieżnie mają proste systemy zmiany kąta nachylenia pasa biegowego. W lepszych wystarczy do tego jeden przycisk. Taka opcja przydaje się zaprawionym biegaczom, którzy pragną zwiększyć sobie poziom trudności i biegać pod górkę.
A wiedz, że podbiegi wzmacniają więcej partii mięśni. Jeszcze szybciej wyrzeźbisz sobie łydki i pośladki.
Pooglądasz telewizję
Ostatnia zaleta bieżni elektrycznych, ale już taka luźniejsza. Skoro biegasz w domu, to możesz włączyć sobie telewizję lub puścić głośno muzykę, prawda? Pamiętaj jednak, żeby trzymać odpowiednią sylwetkę podczas treningu biegowego. Jedną z podstawowych zasad jest patrzenie się przed siebie, co czasem może kolidować z oglądaniem telewizji.
A jakie są minusy bieżni elektrycznych?
Rozważając, czy warto kupić bieżnię elektryczną, trzeba też wziąć pod uwagę minusy. Aby ten artykuł był wartościowy, chciałem być jak najbardziej fair i Ci je przedstawić.
- Za bieganie w terenie nic nie płacisz, to oczywiste. A na dobrą bieżnię trzeba trochę wydać, co niektórych odstrasza. W moim przypadku była to jednak udana inwestycja.
- Taka bieżnia, gdy jest rozłożona, zajmuje sporo miejsca, więc należy przed zakupem wszystko dobrze wymierzyć.
- Bieganie na bieżni nie jest zbyt ciche. Reszta domowników może nie być do końca zadowolona, że chcesz być fit.

- Raczej się nie dotlenisz, bo biegasz w zamknięciu. Jeżeli w Twojej okolicy powietrze jest świeże i czyste, to tracisz możliwość pełnego kontaktu z nim.
- Znów o bieganiu w czterech ścianach – to potrafi być nudne, szczególnie gdy nie oglądasz telewizji i nie słuchasz muzyki. Na zewnątrz zawsze zawiesisz oko na jakimś ładniejszym krajobrazie… lub wysportowanym człowieku 😉
W minusach nie uwzględniłem zużycia prądu, choć oczywiście wchodzi ono w grę. Kiedyś zrobiłem jednak dokładne wyliczenia, ile prądu zużywa bieżnia elektryczna. Wyniki potwierdziły, że nie ma wcale z tym tragedii. To też cenna wiedza, bo wiele osób z góry zakłada, że taki sprzęt pożera masę energii.
Z drugiej strony sporo zależy od klasy danego modelu, a konkretniej zastosowanego silnika. I w tym momencie warto przejść do kolejnego punktu tego artykułu.
Chcę kupić bieżnię! Co dalej?
I tutaj zaczyna się zabawa. W dzisiejszych czasach kupno jakiegokolwiek sprzętu elektronicznego to czasem pole minowe, bo łatwo trafić na buble.
Zakup bieżni elektrycznej jest o tyle trudny, że osoby niewtajemniczone mogą nabrać się na tanie bieżnie mało prestiżowych firm (lub w ogóle sprzęt „no name”, czyli bez podanego producenta). A schodzą one jak świeże bułeczki, co widać chociażby po Allegro.
Co z nimi nie tak? Przede wszystkim zastosowane części. Silniki na papierze mają sporą moc, ale zazwyczaj jest skokowa, a nie stała. Wątpliwa jakość tych elementów szybko odbije się na awaryjności. Do tego pasy biegowe najczęściej są zbyt krótkie. Drobniejszych mankamentów i przekłamań w opisach produktowych jest jeszcze więcej.
Produkcja bieżni elektrycznych na wysoką skalę wymaga potężnych nakładów finansowych. Dlatego też nie ma tu wcale ogromnej liczby firm, które tak naprawdę się liczą i dostarczają niezawodne bieżnie.
Więc, którą wybrać?
Ranking bieżni elektrycznych pokazuje, komu warto zaufać na tym rynku. I nie dotyczy wyłącznie bardzo drogich konstrukcji, a wręcz przeciwnie – raczej tych tańszych. Nawet na bieżni za około 2000 zł da się komfortowo biegać i nie martwić się awariami.
A mówię to z własnego doświadczenia, bo wydałem dokładnie 2000 zł na ten sprzęt – i jestem bardzo zadowolony. Ale jakbym tylko odjął z tej kwoty kilka stów i szukał bieżni głównie na portalach aukcyjnych, to trafiłbym z zakupem zapewne dużo gorzej.
Aspektów zakupowych jest sporo, a warto je poznać, gdy chcesz dobrze zainwestować swoje pieniądze w sprzęt, który pomoże Ci zrzucić zbędne kilogramy. Jeśli więc pragniesz dowiedzieć się więcej, to zajrzyj do poradnika zakupowego jak wybrać bieżnię elektryczną. Gwarantuję masę unikalnych i cennych wskazówek, których nie przeczytasz nigdzie indziej.
Podsumowanie
Osobiście jestem zadowolony z tego nabytku. Wszystkie wskazane przeze mnie zalety bieżni na prąd się potwierdziły. Ale pamiętaj, że motywacji i wytrwałości już kupić się nie da. Bez regularności i odpowiedniej diety na efekty przyjedzie Ci czekać dłużej. I nawet bieżnia za ponad 10000 zł tego nie rozwiąże.
W każdym razie życzę Ci tysięcy spalonych kalorii – nieważne, czy na bieżni, na zewnątrz, czy na innym sprzęcie treningowym. Sport to zdrowie, a o zdrowie zawsze warto zadbać.
Autor: Łukasz Proszek