Ależ życie byłoby prostsze gdyby można było iść na saunę i wypocić tłuszcz, prawda? No cóż, do dziś wiele osób myśli że tak jest.. Dlatego pora raz na zawsze rozwiać wszelkie wątpliwości, ile tak na prawdę pocenie się ma wspólnego ze spalaniem tkanki tłuszczowej. Czy gdy się pocę to spalam tkankę tłuszczową? Z pozoru nie jest to takie proste pytanie. Bo należy spojrzeć na ten temat z nieco szerszej perspektywy aby zrozumieć jak działa ludzki organizm oraz jakie procesy w nim zachodzą. Ale może od początku. Czy pocenie się ma bezpośredni wpływ na spalanie tkanki tłuszczowej?
Pocenie się naszego ciała nie ma bezpośredniego wpływu na spalanie tkanki tłuszczowej. Jest to jedynie proces mający na celu regulowanie temperatury naszego ciała, uwalniając wodę oraz sól, która odparowując pozwala nam się schłodzić. Zatem pocenie się powoduje jedynie utratę wody, a nie tkanki tłuszczowej.
Tak, samo pocenie się jest jedynie mechanizmem ochładzania organizmu. Kiedy Twoje ciało zaczyna się rozgrzewać, niezależnie od tego, czy jest to spowodowane ćwiczeniami, pracą, czy temperaturą zewnętrzną, twoje ciało reaguje uwalniając pot z ponad 2,5 miliona gruczołów ekrynowych rozrzuconych na prawie całym ciele, przelewając ciecz przez pory, aby obniżyć temperaturę Twojego ciała. Natomiast kiedy pot kapie z ciebie, nie może efektywnie obniżyć temperatury ciała. William Byrnes, ekspert na Uniwersytecie Kolorado, twierdzi, że aby organizm mógł się efektywnie schłodzić, pot musi odparować z naszej skóry.
Pocenie się a utrata tkanki tłuszczowej
Aby móc skutecznie spalać tkankę tłuszczową niezbędny jest do tego deficyt kaloryczny. To znaczy, że musimy spożywać mniej kalorii niż jesteśmy w stanie spalić w ciągu dnia. Wtedy nasz organizm jest zmuszony do pozyskiwania energii z zapasów tłuszczu. Niestety jest to jedyna droga. W wyjątkowych sytuacjach możliwa jest jeszcze rekompozycja naszego ciała natomiast jest to temat na inny artykuł.

Tak więc omawiając temat pocenia się musimy wziąć pod uwagę powyższy czynnik. Oczywiście pocenie się jest zazwyczaj wiązane z wykonanym treningiem, ale jest to jedynie reakcja na zwiększenie się temperatury ciała. Podczas ćwiczeń, ze względu na zapotrzebowanie mięśni na wytwarzanie energii, układ sercowo-oddechowy przyspiesza przez co wytwarza się ciepło. Aby ciało utrzymywało normalną temperaturę i unikało ryzyka przegrzania, automatycznie zaczynamy się pocić aby uregulować temperaturę ciała.
Wpływ wysokich temperatur na odchudzanie
Wiemy już, że samo pocenie się nie spala tkanki tłuszczowej. Natomiast jaki wpływ na naszą sylwetkę mają wysokie temperatury, np. podczas wakacji? No cóż, bezpośrednio oczywiście nie mają żadnego, natomiast pośrednio już tak!
Badania pokazują, że w czasie upałów nasz apetyt zmniejsza się, dzięki czemu przyjmujemy mniejszą ilość kalorii. Dzieje się tak dlatego, że nasz organizm w czasie upałów jest cały czas skupiony na obniżaniu temperatury ciała. A wszelkie procesy takie jak np trawienie powodują dodatkowy wzrost temperatury ciała, gdyż zużywana jest dodatkowa energia. Nasz organizm próbuje odciążyć organizm więc posiłki trawimy wolniej niż normalnie.

Tak więc, przynajmniej w teorii w wakacje powinno nam być lżej jeśli mamy zamiar spalić zbędną tkankę tłuszczową.
Odwodnienie a metabolizm
Jest natomiast pewna pułapka tutaj. Podczas pocenia się nasz organizm pozbywa się sporej ilości wody i niezbędne jest aby ją na bieżąco uzupełniać.
Jesteśmy w większości zbudowani z wody – średnio stanowi ona około 60 procent ludzkiego ciała. Wiele narządów naszego ciała zawiera jeszcze więcej wody: tkanka mięśniowa składa się w 75 procentach z wody, a krew w 70 procentach z wody. Woda wspomaga także wchłanianie składników odżywczych z pożywienia, które jemy, i pomaga eliminować odpady z organizmu.
Odwodnienie obniża poziom energii naszego ciała. Ponieważ krew składa się głównie z wody, kiedy jesteś odwodniony, zmniejsza się objętość krwi, zmniejszając dostępną ilość tlenu i składników odżywczych, które docierają do twoich tkanek.
Ostatnie badania pokazują, że odwodnienie może spowolnić Twój metabolizm do tego stopnia, że spalisz mniej kalorii w ciągu dnia. Oprócz tego odwodnienie może powodować inne niepożądane objawy, w tym: ból głowy, zawroty głowy, osłabienie mięśni i suchość w ustach.
Jeśli interesuje Was ile dokładnie trzeba pić wody i jakie są konsekwencje gdy pijemy jej za mało lub za dużo, to tutaj znajdziecie na ten temat osobny artykuł.
Czy noszenie pasa neoprenowego pomaga?
Zapewne wielu z Was widziała na siłowni jak część osób biegająć po bieżni ma założony pas neoprenowy, niektóre z nich mają nawet własny system grzewczy. Wiele osób mysli, że pomoże on spalić miejscowo więcej tkanki tłuszczowej, np. z brzucha.
Jak jest naprawdę?
Noszenie pasa neoprenowego, lub jakiego kolwiek innego podczas treningu, w obwodzie talii czy bioder nie spowoduje, że spalimy dodatkowo więcej tkanki tłuszczowej. Może spowodować jedynie zwiększone pocenie się czyli pozbycie sie większej ilości wody niż podczas normalnego treningu.
Jakie są najlepsze ćwiczenia aby spalić tłuszcz?
Tempo spalania tkanki tłuszczowej zależy od wielu czynników, takich jak: wiek, wzrost, waga czy też od tempa oraz intensywności ćwiczeń. Najlepiej oczywiście dobrać ćwiczenia takie, które sprawiają nam najwięcej przyjemności, gdyż to sprawi, że będziemy potrafili wytrwać jak najdłużej, w uprawianiu danego sportu.
Mimo to, poniżej przedstawię listę 10 sportów, które pomagają spalać tkankę tłuszczową najszybciej.
- Na pierwszym miejscu oczywiście króluje bieganie. Osoba ważąca około 70 kg, może spalić nawet 800 kalorii w godzinę, co jest naprawdę świetnym wynikiem.
- Jazda na rowerze. Tutaj osoba przy wadze 70 kg, może spalić około 600 kalorii w godzinę. Zakładając, że przejedzie dystans około 20 kilometrów.
- Kalistenika. Jest to coraz bardziej popularna dyscyplina sportu w Polsce. Na zachodzie popularna od lat. Spalanie kalorii przy kalistenice jest podobne jak w przypadku jazdy na rowerze. Zakładając oczywiście, że trening jest intensywny.
- Kolejnym świetnym sposobem na spalanie tkanki tłuszczowej jest skakanie na skakance! Średnio przy 70 kg wagi można spalić około 550 kalorii w godzinę.
- Rowerek stacjonarny. Rowerek stacjonarny ma tą zaletę w porównaniu do tradycyjnego rowera, że możemy na nim z góry ustawić poziom trudności oraz obliczyć ilość spalonych kalorii. Mimo to przy porównywalnym tempie więcej kalorii spalimy na zwykłym rowerze niż na tym stacjonarnym. Różnica przy godzinnym treningu, może wynieść nawet 100 kalorii.
- Wiosłowanie. Jest to bardzo dobre ćwiczenie, które świetnie rozwija mięśnie pleców oraz ramion. Godzinny trening potrafi spalić nawet 500 kalorii.
- Aerobik. Taniec aerobowy także jest świetną formą aktywności, głównie dla kobiet, dla których ćwiczenia fizyczne są połączone z tańcem. Taki intensywny aerobik potrafi spalić nawet 500 kalorii w godzinę.
- Pływanie jest bardzo dobrym pomysłem dla osób, które uwielbiają basen. Ilość spalonych kalorii waha się między 500 a nawet 900 w zależności od stylu pływackiego. Najwięcej kalorii spala oczywiście styl motylkowy.
- Jogging. Jest to nieco mniej wymagająca forma biegania. Godzinka joggingu spala około 500 kalorii.
- Wspinaczka. Godzina wspinaczki spala najmniej kalorii w całym tym zestawieniu – około 400 na godzinę. Natomiast dla wielu ludzi może to być świetna forma zabawy oraz spędzania wolnego czasu. Tak więc, jeśli ktoś lubi wspinaczkę to może ona być świetną formą aktywności, która wspomaga nasz proces odchudzania.

Myślę, że wymienione powyżej przykłady pokazują, że można spalać tkankę tłuszczową, na wiele różnych sposobów. Nie musimy się zmuszczać do treningów których nie lubimy. Wybierzmy sport, który będzie dla nas maksymalnie przyjemny to jest duże prawdopodobieństwo, że wytrwamy w nim przez długi okres czasu.
Podsumowanie
Podsumowując temat, wiemy już, że samo pocenie się nie jest oznaką że spaliliśmy tkankę tłuszczową, natomiast z powyższego artykułu, możecie zrozumieć jak funkcjonuje ludzki organizm. Spalanie tkanki tłuszczowej jest bowiem bardzo złożonym procesem. Także niestety bez odpowiedniej diety nie będziemy w stanie tego zrobić. Aktywność fizyczna jest cennym dodatkiem, ale gdy nie zadbamy o to aby się odpowiednio odżywiać, nie osiągniemy założonego celu. Nie da się bowiem oszukać naszej fizjologii.