Sól, zaraz obok pieprzu, jest najczęściej wykorzystywaną przyprawą w polskiej kuchni. Pozwala regulować smak potraw, jednocześnie ma bezpośredni wpływ na stan naszego zdrowia. Ale czy sól jest zdrowa dla nas? Przez wiele osób składnik ten jest określany mianem „białej śmierci”, co wskazuje na jego negatywne działanie. Jednocześnie sól odpowiada za prawidłowy przebieg niektórych procesów zachodzących w naszym organizmie. Trzeba jednak pamiętać, że niedostateczna ilość zawartego w soli sodu może mieć przykre konsekwencje, tak samo jak jego nadwyżka. Umiar jest więc receptą na zachowanie dobrego zdrowia.
Zatem, czy sól jest zdrowa dla organizmu?
Najbezpieczniejsze dla zdrowia jest spożywanie soli z umiarem. Zawarty w niej sód jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, jednak nadmiar tego pierwiastka może doprowadzić do wystąpienia groźnych dolegliwości układu krążenia czy też problemy z wydolnością nerek.
Warto więc sprawdzić, jaka dawka soli jest bezpieczna dla ludzkiego organizmu. Jakie skutki może przynieść nadmiar tego składnika oraz w których produktach spożywczych jego zawartość jest największa.

Poniżej znajdziesz również sprawdzone wskazówki, które podpowiedzą Ci w jaki sposób zredukować ilość spożywanej soli.
Jakie niebezpieczeństwa wiążą się ze spożywaniem soli?
Opinie lekarzy, jak i wyniki przeprowadzonych dotychczas badań wskazują, że nadmierne spożycie soli, do czego jako społeczeństwo polskie mamy obecnie skłonność, może powodować liczne negatywne konsekwencje zauważalne w pogorszeniu stanu naszego zdrowia. Przede wszystkim możliwe jest wystąpienie nadciśnienia tętniczego, które bardzo często doprowadza również do innych schorzeń układu krążenia. Zwiększa się więc ryzyko miażdżycy, udaru mózgu, wylewu, czy zawału serca. Ponadto mogą pojawiać się bóle w klatce piersiowej wynikające z niedokrwienia mięśnia sercowego. Coraz częściej wskazuje się także na zależność ukazującą, że nadmierne spożycie soli wywołuje raka żołądka. Nie sposób nie wspomnieć również o wpływie soli na funkcjonowanie nerek. Jej nadmiar wywołuje choroby oraz niewydolność tego organu, przez co nerki przestają prawidłowo pracować.

W efekcie dochodzi do zaburzeń w zakresie usuwania nadmiaru płynów produkowanych w organizmie oraz zatrzymywania w nim zbyt dużej ilości wody.
Jaki jest pozytywny wpływ soli na nasz organizm?
Jest wiele przeciwwskazań związanych ze spożywaniem soli. Trzeba jednak pamiętać, że składnik ten posiada również kilka istotnych zalet, z których warto korzystać. Sięganie po zalecaną ilość soli sprzyja chociażby utrzymaniu równowagi kwasowo-zasadowej organizmu, jak również reguluje poprawne działanie gospodarki wodno-elektrolitowej. W wyniku czego jesteśmy chronieni przed nagłą utratą zbyt dużej ilości wody. Ponadto sód, czyli główny składnik soli, wspiera pracę mięśni, odpowiada za właściwe wchłanianie się aminokwasów i glukozy. Pobudza także wiele enzymów do działania oraz wspomaga funkcjonowanie układu nerwowego. To właśnie uregulowany poziom tego pierwiastka gwarantuje nam dobre samopoczucie, jak również dotlenia mózg, dzięki czemu lepiej się koncentrujemy i szybciej uczymy nowych rzeczy. Mało tego, sód przewodzi impulsy nerwowe do mięśni, a wraz z potasem, który jest jego antagonistą, dba o prawidłowe ciśnienie tętnicze krwi. Ma także niebagatelny wpływ na naszą energię i kondycję fizyczną, poprawia jakość snu oraz pozytywnie wpływa na płodność i sprawność seksualną.
Warto także pamiętać, że sól jest wykorzystywana w lecznictwie. Dzięki właściwościom antyseptycznym i dezynfekującym sprawdza się na przykład przy leczeniu chorób dróg oddechowych. Pozwala skutecznie walczyć z nawracającym zapaleniem zatok, przewlekłym zapaleniem płuc, astmą oskrzelową, jak również uporczywymi infekcjami gardła i krtani.
Nadmiar soli w organizmie – jakie są objawy?
Zbyt duża ilość soli w organizmie niekiedy wiąże się z wystąpieniem hipernatremii. Taki stan może objawiać się na różny sposób. Najczęściej występujące symptomy to na przykład: nudności, suchość błon śluzowych i skóry, nadmierna potliwość, wzmożone pragnienie, a także brak apetytu. Bardzo często występuje wtedy ogólne osłabienie, rozdrażnienie, senność, znużenie, zaburzenia świadomości oraz długotrwałe bóle głowy. Pewne sygnały wysyła również nasz układ krwionośny – zwiększa się kołatanie serca, a ciśnienie tętnicze krwi znacznie się podwyższa. Jeśli sytuacja okaże się naprawdę groźna, możliwe jest wystąpienie tak zwanej ostrej hipernatremii, która może doprowadzić nawet do rozwoju raka żołądka, śpiączki oraz udaru mózgu.
Jakie są najczęstsze przyczyny hipernatremii?
Nadmiar sodu w organizmie może wynikać z różnych czynników. Głównym powodem jest nieprawidłowa dieta, dla której charakterystyczna jest dominacja produktów zawierających w swoim składzie za dużą ilość soli oraz niedostateczne nawadnianie organizmu. Warto jednak pamiętać, aby najczęściej sięgać po niskosodową wodę mineralną, która ugasi pragnienie i jednocześnie nie przyczyni się do podniesienia poziomu sodu w naszym organizmie. Jako inny czynnik hipernatremii wskazuje się chociażby utratę wody. Do której najczęściej dochodzi podczas borykania się z gorączką lub w trakcie wymiotów oraz biegunki. Do takiego stanu przyczynia się również obecność w organizmie mocznika wspomagającego nadmierną produkcję moczu. Inną przyczyną hipernatremii może być ponadto niedobór wazopresyny, czyli hormonu wytwarzanego w ośrodkowym układzie nerwowym.
Niedobór soli niebezpieczny podobnie jak jej nadmiar!
Coraz częściej można spotkać się również ze stwierdzeniem, że jadłospis ubogi w sól nie jest polecany. A niejedzenie soli nie wpływa pozytywnie na nasze zdrowie. Jest tak rzeczywiście, a niedobór sodu określa się mianem hiponatremii, której wykrycie jest możliwe dzięki dokonaniu morfologii krwi lub badania moczu. O takim stanie mogą świadczyć także sygnały wysyłane przez nasz organizm, takie jak: nadmierne osłabienie, zawroty głowy, czy problemy z koncentracją. Obniżony poziom sodu w organizmie, który dostarczany jest wraz z solą, zwiększa ryzyko wystąpienia chorób nerek i układu krążenia, cukrzycy typu 2, może wywoływać także nadciśnienie oraz otyłość. Przedłużający się niedobór tego pierwiastka może doprowadzić nawet do śmierci. Śmiertelność wynikająca z hiponatremii jest stosunkowo duża i wnosi od 40% do 60%.
Ile soli dziennie można spożywać?
Bezpieczna ilość soli, jaką można spożywać każdego dnia to 5 gramów, czyli jedna płaska łyżeczka. Taka dawka zawiera około 2000 mg sodu, a właśnie tyle tego pierwiastka potrzebuje organizm dorosłego człowieka, aby prawidłowo funkcjonować.
Czy od soli można się uzależnić?
Uzależnienia, które pojawiają się w naszym życiu mogą mieć różną postać. Jednym z takich negatywnych nawyków może być na przykład nadmierne spożywanie soli. Występuje ono, gdy nie kontroluje się ilości tego składnika w swojej diecie. Schemat jest prosty: im więcej soli zjadamy, tym bardziej przyzwyczajamy się do jej smaku. Po pewnym czasie przestajemy odczuwać typowy dla soli aromat i w efekcie jeszcze bardziej dosalamy posiłki. To swego rodzaju zamknięty krąg, który może przyczynić się do pogorszenia stanu naszego zdrowia.
W jakich produktach spożywczych jest najwięcej soli?
Zawartość soli jest największa w produktach takich jak:
- Wysokoprzetworzone sery
- Wędliny i przetwory mięsne
- Sosy i zupy typu instant
- Mieszanki przypraw i marynaty
- Gotowe soki warzywne
- Pieczywo i bułki
- Mrożonki
- Wędzone ryby
- Mięsne i rybne konserwy
- Gotowe dania
- Musztardy i sosy pomidorowe
- Kiszone i marynowane warzywa
- Produkty śniadaniowe np. płatki owsiane lub otręby pszenne
- Słone przekąski np. chipsy, krakersy, paluszki i orzeszki
- Produkty typu fast-food np. hamburgery, frytki, hot-dogi, pizza

Jak zmniejszyć ilość soli w codziennej diecie?
Zredukowanie ilości spożywanej soli nie jest trudne. Wystarczy wybierać niskosodowe produkty, zwracać uwagę na skład kupowanych artykułów, czy korzystać z zamienników soli. A jeśli ktoś nie potrafi obejść się bez tej przyprawy, powinien stawiać na jej najzdrowszą wersję.
Który zamiennik soli wybrać?
Dobrym pomysłem jest również korzystanie z zamienników soli, które mogą sprawić, że smak potraw nadal będzie atrakcyjny. Są to przede wszystkim różnego typu przyprawy oraz zioła w postaci świeżej lub suszonej. Zamiast soli idealnie sprawdzą się na przykład: majeranek, kolendra, gorczyca, lubczyk, bazylia, mięta, tymianek, chili w proszku, rozmaryn, kardamon, kurkuma, gałka muszkatołowa, estragon, oregano, czy też sproszkowany imbir. Intensywny aromat przygotowywanych przez nas posiłków można uzyskać również dzięki dodaniu: czosnku, chrzanu, kaparów lub oliwek. Widać więc, że wybór jest naprawdę szeroki. Dzięki temu urozmaici się swój codzienny jadłospis, jednocześnie eliminując z niego sól. Wykorzystanie naturalnych ziołowych mieszanek przyczyni się również do regulacji funkcjonowania układu pokarmowego, a przy tym sprawi, że rzadziej będziemy skłonni do sięgania po słone przekąski.
Jaka sól jest najlepsza?
Obecnie w sklepach można znaleźć wiele rodzajów soli. Do najpopularniejszych należą: sól kuchenna, sól morska oraz sól himalajska. Ta pierwsza odmiana jest najpopularniejsza i powstaje w wyniku odparowania wodnego roztworu soli kamiennej. Bardzo często do soli kuchennej dodawany jest jod. Jako minus takiej odmiany soli wskazywany jest niekiedy zbyt wysoki stopień jej przetworzenia. Dużo bardziej naturalna jest na przykład sól morska. Wytwarza się ją poprzez odparowanie wody oceanicznej lub tej pochodzącej z jezior słonowodnych. Jej stosowanie polecają lekarze i dietetycy, tym bardziej, że zawiera ona również cenne pierwiastki takie jak: cynk, selen, jod oraz magnez.

Ten rodzaj soli charakteryzuje się szarym kolorem oraz nieco bardziej intensywnym smakiem. Ostatnimi czasy dużo słyszy się także o soli himalajskiej, która uważana jest za najzdrowszą z odmian. Jest to rodzaj soli kamiennej wydobywanej ręcznie na terenie dzisiejszego Pakistanu. Pozbawiona jest ona zanieczyszczeń, a jej cechą wyróżniającą jest atrakcyjny różowy kolor.
Podsumowanie
Statystyki prezentowane przez Instytut Żywności i Żywienia pokazują, że dzienne spożycie soli wśród Polaków jest nawet trzy razy większe od dawki zalecanej przez Światową Organizację Zdrowia. Jest to bardzo niepokojące zjawisko. Tym bardziej, że wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy, jak dużą ilość soli zjada każdego dnia. Nawet, gdy świadomie nie dodajemy tego składnika do przygotowywanych przez nas posiłków, „biała śmierć” może tkwić w półproduktach, które kupujemy w supermarkecie. Na duchu podnosi jednak fakt, że wiele producentów produktów spożywczych przywiązuje coraz większą uwagę do obniżenia zawartości soli w wytwarzanym jedzeniu. Kluczem jest więc szczegółowe sprawdzanie treści etykiet oraz wprowadzanie nowych nawyków żywieniowych. To kwestia czasu, jednak pamiętać należy, że przyzwyczajenia smakowe kształtujemy sami. A gdy zachowamy umiar przy spożywaniu soli, składnik ten nie powinien zagrozić naszemu zdrowiu.