Oto 6 przyczyn częstego łzawienia oczu, oraz co robić w przypadku jego wystąpienia:
1. Objaw poalergiczny
Należy wiedzieć, że jeśli latem co i rusz mieliśmy alergiczne zapalenie spojówek (wywołane na przykład, przez różne pylące rośliny), istnieje wtedy ryzyko, że drogi łzowe przestały w końcu być drożne. Wtedy lekarz okulista może skierować nas do specjalistycznego ośrodka na zabieg w obrębie aparatu łzowego.
2. Reakcja na zanieczyszczenia
Należy wiedzieć, że porą zimową do oczu dociera więcej smogu, ponieważ palimy w piecach i częściej jeździmy autami. Do tego nierzadko występujące mgły zatrzymują wszystko, co najgorsze na wysokości naszych twarzy na wiele godzin, a nawet dni. Wtedy oczy łzawią, aby oczyścić się z toksycznych dla nich cząstek pyłów i spalin. Aby walczyć z tą uciążliwością, płuczmy oczy kilka razy dziennie solą fizjologiczną. Róbmy to szczególnie po powrocie z zewnątrz, zwłaszcza w mgliste albo mroźne dni (a przez to wymagające palenie w piecach) dni.
3. Alarm zatokowy
Należy wiedzieć, że kiedy zatoki często chorują, śluzówka wtedy zmienia się w taki sposób, że maleje drożność dróg łzowych. Łzy zamiast odpływać do nosa, wypełniają oczy. Warto wiedzieć, że najbardziej naraża na to przewlekłe zapalenie zatok w okolicy nasady nosa (tzw. sitowych). Jeżeli czujemy przytkany nos, spływanie kataru do gardła, miewamy bóle gardła, wtedy zgłośmy się do lekarza rodzinnego. Łzawienie może ustąpić dzięki antybiotykom, lekom przeciwzapalnym oraz zabiegowi płukania dróg łzowych (u okulisty).
4. Ostrzeżenie przed ukrytym guzem
Rosnąca w okolicy dróg łzowych zmiana mogła je w końcu na tyle zatkać, że łzy, zamiast odpływać do kanalików, płyną po policzkach. Dlatego też uważnie przyjrzyjmy się oczom w lusterku. Zwróćmy uwagę, czy któraś z powiek nie wydaje się jakby obrzęknięta lub nie ma uniesionego brzegu, czy nie występuje na niej jakiś guzek albo krostka, czy w jakimś miejscu nie brakuje rzęs. I kiedy cokolwiek nas zaniepokoi w wyglądzie powiek, zgłośmy się do okulisty. W razie potwierdzenia, że to guz, zostaniemy skierowani na zabieg jego wycięcia.
5. Obrona przed zimnem
Kiedy powietrze robi się chłodniejsze, łzy pełnią rolę powłoczki chroniącej gałki przed wyziębieniem, obkurczeniem naczyń krwionośnych i gorszym ukrwieniem. Pamiętajmy, aby w chłodne, wietrzne dni nie używać kropli przeciwko przekrwieniu oczu (a najlepiej – w ogóle). Zwężają naczynia, potęgują niedokrwienie gałek i łzawienie.
6. Skutek ogrzewania
W mocno ogrzewanych pomieszczeniach z powierzchni gałek szybciej odparowuje woda. O oczy zaczynają trzeć powieki, wirusy i bakterie mają do nich łatwiejszy dostęp, rośnie ryzyko zapaleń (na przykład spojówek). Ustawiajmy pokrętło kaloryfera maksymalnie na poziom 3. Także starajmy się często pić wodę.